FORUM
Przymierzał się już ktoś do pierwszej dawki azotu na żyto hybrydowe?
Pod koniec tygodnia nadają przymrozki i zastanawiam się czy nie za wcześnie wjechać z saletrą?
Ponoć bociany już są w drodze do Polski więc zimy chyba już nie będzie..
Przymierzał się już ktoś do pierwszej dawki azotu na żyto hybrydowe?
Pod koniec tygodnia nadają przymrozki i zastanawiam się czy nie za wcześnie wjechać z saletrą?
Ponoć bociany już są w drodze do Polski więc zimy chyba już nie będzie..
Ja chyba jednak jeszcze trochę poczekam, za dużo wody na polach.
No ja tez myślałem żeby już sypać, ale to za wcześnie jak na nasz rejon, jeszcze może być zima ze hoho, w prognozy wierze ale tak do 3 dni, trzeba do marca się. Wstrzymać, tymbardziej ze nie jest mokro z jesieni i zimy i powinno dać szybko wejsc
Nie jest mokro z jesieni? Przecież padało co kilka dni, że kukurydzy nie można było zebrać.. U nas wody na polach stoją po tych roztopach... Jeszcze ze 2 dni i wszystko się roztopi..
Ile planujecie dać N/ha w pierwszej dawce?
W lutym już zimy nie będzie..
http://www.yr.no/sted/Polen/Masovia/Prz ... arsel.html
Kazik
Swego czasu na żyto stosuje saletrosan 26 i szczerze to efekt piorunujący. Na pszenicę i
pszenzyto również. 200kg/ha na pierwszą dawkę.
mysle ze i w marcu na przymrozkach da rade rozrzucić, u nas mało wody, z jesieni co spadło to i do mrozów wsiąkło
Azotu trochę mało w tym saletrosanie.. Ale powiem szczerze, że ja pogłównie tylko saletrę daję... Nawozy już mam wszystkie kupione, ale chyba na przyszły rok spróbuję tego saletrosanu.. A jaka cena na dzień dzisiejszy?
Turbo żyto hybrydowe ponoć dobrze nawieźć jeszcze przed ruszeniem wegetacji...
Wszystko zależy od obsady roślin, kondycji plantacji, czasami lepiej celowo opznic kub zmniejszyć dawke
Wczoraj pisałem o bocianach, a przed chwilą dwa śmignęły mi nad domem
Na pewno to są bociany ??? może to jest flota antkowa
Bociany.. W lutym, to nie pamiętam żeby już przyleciały..
Francuzi ofseet realizują, na początek dwa bociany dla Kazika z H5N1
Ja tam drobiu nie mam, więc dla mnie wsio rybka
Ale kilku sąsiadów, jakby te bociany padły na H5N1, to biegunka murowana
Wczoraj pisałem o bocianach, a przed chwilą dwa śmignęły mi nad domem
Może jakieś opóźnione i dopiero do afryki leciały?
ja dzisiaj też zobaczyłem bociana nad łąką, początkowo myślałem że jakaś czapla, ale na 99% bocian
Azotu trochę mało w tym saletrosanie.. Ale powiem szczerze, że ja pogłównie tylko saletrę daję... Nawozy już mam wszystkie kupione, ale chyba na przyszły rok spróbuję tego saletrosanu.. A jaka cena na dzień dzisiejszy?
Turbo żyto hybrydowe ponoć dobrze nawieźć jeszcze przed ruszeniem wegetacji...
Na dziś Ci nie powiem, ja zamawiałem część w lipcu po 820 a resztę w październiku po 845 brutto big bag w Ampolu.
Saletrosan zawiera siarkę i dużo azotu w formie amonowej, tj dłużej będzie dostępna dla rośliny. Dodatkowo siarka wspomaga pobieranie azotu, uczestniczy jako budulec.
Sama saletra jest ok w przypadku jak chcesz podgonić krzewienie (jeśli jesienią późno siałeś albo warunki nie pozwalały wykształcić odpowiedniej ilości krzewinek). Poza tym saletra ma sporo formy saletrzanej co raz że szybko wymywana a dwa nadmiernie nagromadzona w roślinie hamuje pobieranie potasu.
Wg mnie po samej saletrze no efekt w postaci koloru (ciemnozielony) no fakt - jest. Ale nie przekłada się to bezpośrednio na wysoki plon.
Ja jak już to stosuję saletrę wapniową, typu Can. Niby minimalna domieszka Mg i CaO ale efekt na przyczepie korzystniejszy
U mnie najlepsze wyniki tzw rekordy zawsze byly tylko po samej saletrze
Turbo, ale lejesz gnojowicę pogłównie na oziminy? Czy sama saletra idzie...
Cena niższa tego saletrosanu w porównaniu z saletrą, bo ja płaciłem bodajże 940 brutto w listopadzie.
U mnie żyto słabo się rozkrzewiło jesienią z powodu zbyt głębokiego siewu, więc stosując saletrę mam nadzieję, ze jeszcze się rozkrzewi.. I chyba będę nawoził w sobotę rano, jak prognozy się sprawdzą i będzie przymrozek.. Bo później już tylko cieplej...
No właśnie Kazik, ten głęboki siew.
Wiesz, jakie przysłowie na żyto jest? "żyto lubi widzieć niebo", tak gadają u mnie Ci najstarsi gospodarze.
I w tym jednym temacie się z nimi zgodzę. Pierwszą przygodę z żytem udupiłem bo za głęboko poszło, tzn, 4 cm. Plon słaby.
Kolejnym razem płyciutko, aby przykryć minimalnie ziemią. I wtedy dopiero był plon. I tego się trzymam.
Człowiek uczy się na błędach..
Też pierwszy rok siałem, na piachu i poszło głębiej jak 4 cm.. Żeby to była glina, to by płytko się zasiało.. Miejmy nadzieję, że trochę nadgoni po podaniu pierwszej dawki azotu...Jaki plon miałeś tego pierwszego roku, jak ziarno poszło za głęboko?
"kto sieje żytko ten ma się płytko "
Hybryda odmiana palazzo, z KWSu
Wtedy dało 5 ton
Ale sknociłem też ochronę grzybową.
Na jakiej klasie ziemi te 5 ton?
Ja mam Visello i Binntto z KWSu.. A ziemia IV-VI
W 75% IVa.
Hybryda odmiana palazzo, z KWSu
Wtedy dało 5 ton
Ale sknociłem też ochronę grzybową.
..wiem , wiem znam temat wlazł Ci sporysz w żytko.
https://www.topagrar.pl/articles/aktual ... istonosza/
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
U nas listonosz to oprocz tego co ma robic to jeszcze odczytuje wskazania gazomierza , opłaca Babciom rachunki , ostatnio sie dowiedziałem że nawet jak trzeba jedzie do apteki teraz jeszcze mu dojdzie ubezpieczanie upraw i podlewanie warzyw nie wiadomo czy mu jeszcze pis nie kaze liczyć telewizorów i radio w ramach abonamentu za tvpis dziwi mnie że wodomierzy nie odczytuje jeszcze ale pewnie dlatego ze pisiewicza zatrudnili
a potem sie dziwic, ze list 2,60 kosztuje...
Ten pomyśl to zajebisty jest akurat, siec poczta polska ma rozbudowana siwc placówek, grzech z tego nie korzystać